ferratki slowacja 26 lipca

Pomysł jest taki,by bez spiny wyskoczyć na ferraty do kremnicy. A później może basen i spacerek po górkach? Uczestnicy: 1. Ja 2. Renia 3. Justyna 4. Gosia Proponuję wyjazd najpóźniej o 15. Wziąć namoty i jechać do Termalny pramen Kalameny. Rozbić namioty, zanurzyć się w wodzie o temperaturze 33 stopnie. Wcześnie rano zaatakować ferraty i pojechać na grila do termalny pramen lukavica. Przyznaje ze są to miejsca fajniejsze zima. No i rano znowu ferratki Wyruszyliśmy do Kalameny. Przed Wrocławiem zadzwoniłem do Justyny, żeby zapytać, czy ma może dwa kubki (nie powiedziałem, że do zjazdu). Powiedziała, że ma, w samochodzie okazało się, że się nie dogadaliśmy i wzięła kubki do kawy... Dojechaliśmy na miejsce, robiliśmy namioty i poszliśmy do gorącej wody. W trójkę, bo Gosia boi się wody termalnej. Zniechęca ja... Rano wstaliśmy późno, bo chyba po całym tygodniu wszyscy są zmęczeni. Zjedliśmy sniadanie I ponownie poszliśmy do wody. Zbiornik powstał że sztuc...