Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

Ukochana mnie wzywa

Obraz
 Idę dziś do biura. Prześwituje słońce przez grubą warstwę chmur. Weekend spędzam w Warszawie, bez widoku na przygodę. Ale idę przez las. A przecież przygoda czai się za KAŻDYM drzewem. Tym razem przygodę zwiastował SMS od Pana Wojtka. Zanim doszedłem do biura, zdążyłem napisać SMS do Marudy (bez odzewu) i obudzić mamcię. Mamcia, wstawaj, ukochana mnie wzywa. Pojedziemy razem. Ruszamy za kilka minut. Najpierw odebrać paczkę w Suchym Lesie, później Lubiatowska, Niepruszewo i w drogę. Gdy dojechałem do kopalni, nikogo nie było... Zostawiłem paczkę i ruszyliśmy do Kamiennej, na pizze. Chwilę przed 15 dotarliśmy pod schronisko na przełęczy Okrj. Zapłaciłem 20 zł za parking i ruszyliśmy w stronę Czech. Nielegalnie przekroczyłem granicę. Oczywiście dokumenty zostały w Poznaniu...Ruszyliśmy dróżką w stronę Jelenki Niestety, cały czas idziemy asfaltem. Pierwszy raz od Pomezni Boudy idę tędy. Na rozstaju dróg mamcia spojrzała zdziwiona na znak: - Co to? Zakaz wjazdu??? - Mamcia? O co pytasz? -